Відео

A kto pisze o tym że z jakiegoś źródła są pieniądze to jest heretykiem

Żeby obudzić ludzie tam przyjeżdżać w spokoju w harmonii w Duchu Świętym odpoczywać tam I spotykać się w kościele jest to bardzo ważne

Nieważne jest dziedzictwo chrześcijańskie jeżeli to z Unii Europejskiej to dobrze Jeżeli to ze składek ludzi to ludzie to dali żeby chrześcijaństwo istniało w naszej ojczyźnie

Ktoś pisze z jakiego źródła pieniądze nieważne

Przepięknie tam jest chciałbym to miejsce odwiedzić

Serdeczne Bóg zapłać za ten program bardzo ciekawe ❤🙏🤭

Pamietam Pana Wiktora jak latach 80tych oprowadzal po kosciele, klasztorze, ile razy bylam, ( a bywalam czesto ) tyle razy za kazdym razem sluchalam go z takim samym zainteresowaniem.. Opisywal obraz namalowany przez niego samego z taka skromnoscia , ze po dlugim czasie dowiedzialam sie ze to dzielo Pana Winikajtysa. Opowiadal z takim zaangazowaniem, charyzma i sercem, ze pamietam do dzis. Zwlaszcza opis fresku znajdujacego sie w katakumbach do dzis pamietam jak Pan Wiktor zachecal nas do zwrocenia uwagi na szczegoly: na przerazone oczy Kameduly patrzacego na usmiechnieta smierc .. Tak obrazowo opowiadal jak sowieci grzebali w kosciach szukajac kosztownosci, ze obrazy zostaly.. Dobrze byloby uwiecznic tzn podkreslic wklad Pana Wiktora w wigierski klasztor i kosciol . Dzieki za poruszenie tematu..

2020.05.09 - 18:00 - Homilia ks. Jacka Stefańskiego urodzonego w 1966 w IZRAELU ...byl w Ameryce gdy w Gdansku 9.08.1983 zamordowano polaka muzyka JACKA STEFANSKIEGO ua-cam.com/video/EVIY8l3O9Wc/v-deo.html

Z jakiego żródła pieniądze??

Znalazłem nazwiska wykonawców na stronie: krzywe.com.pl/zespol-sonus-wystapil-w-spektaklu-muzycznym-w-wigrach/ "W spektaklu udział wzięli: Aleksandra Adamczewska, Hanna Adamczewska, Jakub Amelian, Malwina Grzanka, Antonina Lenczewska, Korneliusz Lenczewski, Piotr Szewczyk, Józef Sztabiński, Maksymilian Sztabiński, Wiktoria Wiśniewska." Jak miło przeczytać je w kolejności alfabetycznej.

Wczoraj zdzierżyłem tylko kwadrans, więc zrobiłem coś, co sam piętnuję: napisałem poniższe słowa bez oglądu całości, czyli byłem niesprawiedliwy. Uległem pierwszemu wrażeniu, które było fatalne, a dotyczyło zapowiedzi i wprowadzenia spektaklu. Na końcu nie było lepiej, bo Pani Zapowiadaczka mówiła na oklaskach, przez co niektóre nazwiska zostały zagłuszone. Wejście Pani Zapowiadaczki było ze wszech miar straszne: strój "roboczy" nie podkreśla rangi wydarzenia, udawana skromność i "przychylność", 50 procent mocy głosu i jeszcze te rączki z tyłu. Co to znaczy "Proszę Państwa, to już koniec", chyba spektaklu, bo jak nie, to koniec niepodległości, koniec Polski, koniec Krzyku Orła?I jeszcze Niedomówienia mają swoje znaczenia... jak wielokropek w wierszach Norwida. Młodych Aktorom chcę oddać sprawiedliwość, bo niektóre piosenki wybrzmiały, choć nie były łatwe. Opracowanie muzyczne bardzo dobre. Pieśń końcowa dostojna (trzeba uważać na wyraźną artykulację słowa "królestwo", bo jak się jest niechlujnym to wychodzi "kulestwo" albo jeszcze coś gorszego, gdy bezdźwięczne "r" przeskakuje za "u" zamiast "r"). Uzupełnię to, co mogło być umieszczone w opisie: "Grupa "Solus" składa się z" (skład grupy , ale lepiej byłoby, gdyby grupę "Solus" tworzyli): Jakub Aurelian, Józef Szczawiński, Paulina Grzanka, (ojciec pozostał anonimowy), Maksymilian Sztabiński (?), Aleksandra Adamczewska, Kamila Adamczewska (? - znów niesłyszalne), Wiktoria Wiśniewska ("kwestię zjawy przedstawiła nam" - a CIO to za kwestia?), Piotr Szewczyk, ("piskiem orła zajmowała się") Gabriela Grzanka. Nad całością (całością czego?) opiekę sprawowała Elzbieta Smogowska-Grzanka i Zbigniew Grzanka. "No i oczywiście światło i dźwięk" - Marcin A... (reszta niesłyszalna". Mam ogromną nadzieję, że ktoś przeczyta te moje wpisy i uzupełni braki w nazwiskach wykonawców, bo więcej zrobić nie zdołałem, mimo tak zwanych najszczerszych chęci

Rany Boskie... Szkoda, że nie ma danych o autorze scenariusza i opiekunie grupy, bo nie wiadomo, do kogo kierować uwagi. Czemu się w takie tony wpada, kiedy się myśli o Polsce. Przecież to się z pokolenia na pokolenie przenosi wzory cierpienia i nieszczęść. Ruch sceniczny pozostawia dużo do życzenia. Interesująca scenografia, choć niekonsekwentna (nie miesza się epok). Na wyróżnienie zasługuje postać Matki, zwłaszcza za śpiew. Oprawa muzyczna tworzy klimat, ale dobór piosenek... cóż... jak pisał poeta "Czyż nie było lepszych?"

Miejsce jest urokliwe, a podziemia klasztoru niesamowite. Jeśli zostałaby założona strona informacyjna o Klasztorze na Facebook i ten film tam umieszczony oraz strona podłączona pod zagraniczne stacje TV, radio, biura podróży, szkoły, uniwersytety, kino, teatry, filharmonie, muzea, banki, lotniska, firmy, szpitale, kliniki, apteki, hurtownie, sklepy, hotele, restauracje, urzędy miast i gmin takich krajów, jak: Japonia, Korea Południowa, Singapur, Makao, Kanada, USA, Australia, Nowa Zelandia, Islandia, Norwegia, Szwecja, Finlandia, Irlandia, Wielka Brytania, Luksemburg, Belgia, Holandia, Francja, Dania, Szwajcaria, Austria, Włochy, Malta, Monako, Hiszpania, Portugalia, Grecja, Czechy, Słowacja, Węgry, to byłoby to wielką międzynarodową promocją tego biednego regionu. Rozwój turystyki ma wpływ na sytuację gospodarczą, więc warto to zrobić dla dobra innych.

Byłem tam mistyczne miejsce a jeżeli miałbym wybór to chciałbym tam być pochowany

wlasnosc watykanskiego okupanta nie Polakow!!!

ludzie interesują się sprawami Kościoła zwłaszcza jak już jest pozamiatane. jak jest dobrze to ludzie mówią że zarloki i nieroby z ksiezy a jak ich braknie to nagle świeci

Bardzo interesująco siostra mowi.

Sliczne miejsca. Zwiedzilismy.

Czy ten występ ma miejsce w świątyni?! Czy tam ktoś oszalał? Jak można?! WSTYD! Żenada. Niejeden kameduł się w grobie przewraca.